1 lutego 2023

Static Abyss – Labyrinth Of Veins [2022]

Static Abyss - Labyrinth Of Veins recenzja reviewKolejny z wielu (zbyt wielu) projektów Reiferta, który na dobrą sprawę mógł równie dobrze nie powstawać. Już dużo chętniej chciałbym napisać coś o jego innym projekcie – Painted Doll, który zrobił z jakimś-tam komikiem, ale się nie da, bo to nie jest Metal tylko abstrakcyjny Indie Rock. Druga połowa Static Abyss to nieznany mi w ogóle Greg Wilkinson, który notabene dołączył do Autopsy, przez co cały projekt wydaje się być jeszcze bardziej absurdalnie zbędny.

Nie rozumiem dlaczego najlepsze utwory z tej sesji nie mogły po prostu wyjść w ramach nowego Autopsy (który też troszeczkę ssie), bo nie ukrywajmy, lepszy jeden dobry album, niż dwa przeciętniaki.

Ale niech mu będzie, dorzuciłem się na poczet jego emerytury i wziąłem kredyt w banku żeby kupić cedeka (w razie czego jak go nie spłacę, to mi bank zabierze). Niech ma, zasłużył sobie, bądź co bądź jest legendą. Album natomiast wynudził mnie niemiłosiernie, kompletnie nudne, mało ciekawe zagrywki, które brzmiałyby jak odcinanie kuponów od klasyków, gdyby nie to, że ten kupon to talon na balon.

Muzyka mogłaby nie istnieć wcale i nikt by tego nie żałował, jeśli by przyjąć, że ktoś by w ogóle zauważył. Jakieś faworyty mam, nie powiem – „Mandatory Cannibalism” i „Morgue Rat Fever” to są 2 tracki, które jak wspomniałem wcześniej, mogły pójść do macierzystej kapeli. Niestety więc, jest to kompletna strata czasu i jeden wielki niewypał. Jak już sprawdzać coś od Reiferta, to zdecydowanie lepiej dać szansę Siege of Power albo Violation Wound, bo tam chociaż jest jakiś pomysł na siebie i nawet graficznie się prezentują lepiej (nie mówiąc o książeczce). Tutaj jest kompletnie przewidywalny Doom/Death bez jakiegokolwiek polotu, czy czegoś zapadającego w pamięci. Klimatu też brak. Już wy byście stworzyli ciekawszą muzę, nawet jeśli nigdy nie trzymaliście gitary w ręku.

Omijać, chyba że macie niezdrową ciekawość, albo się naprawdę nudzicie. Ocenę zawyżyłem z litości.


ocena: 3/10
mutant
oficjalny profil Facebook: www.facebook.com/staticabyss/
Udostępnij:

6 komentarzy:

  1. A ja se odpale Skrimbladigor

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja se odpale dżiojnta

    OdpowiedzUsuń
  3. no to mi zostaje do wyboru piwko albo panienki. wybieram piwo

    OdpowiedzUsuń
  4. Przecież tego już nikt nie słucha, dwie pierwsze autopsy resztę zaorać

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie bądźmy pochopni. Trzecie Autopsy bardzo dobre. 2 pierwsze płyty po powrocie tyż. W międzyczasie jeszcze był Ravenous. Poza tym, warto rozmawiać.

      Usuń
  5. panyy lepiej obczajcie debiut naszych rodakow z Toughness, konieczne dla maniaków surowej ekstremy i jazzowych bas, no i ten bas!!!

    OdpowiedzUsuń